ABB: Transport pionowy w kopalni ze wsparciem chmury

W kopalniach górnicze wyciągi szybowe mają status obiektów podstawowych, które znajdują się pod nadzorem Urzędów Górniczych. Innymi słowy są to jedne z najważniejszych – ale i największych – instalacji, odpowiadających za transport ludzi i urobku w obu kierunkach. Są duże, skomplikowane i wykorzystują szereg urządzeń elektromechanicznych, łącznie z napędami o mocy nawet kilkunastu megawatów. W maszynie wyciągowej jest więc się co zepsuć.

Dla takich firm jak KGHM czy LW „Bogdanka” S.A., które w maksymalnym stopniu wykorzystują skipy maszyn wyciągowych, każdy nieplanowany postój przekłada się na istotne straty finansowe (nie wspominając oczywiście o bezpieczeństwie). Z pomocą przychodzi cyfryzacja.

Już od jakiegoś czasu na rynku dostępne są rozwiązania monitorujące stan techniczny maszyn wyciągowych. Krok dalej poszła firma ABB, która uruchomiła cyfrową platformę integrującą kilka systemów służących do zaawansowanego, zdalnego serwisu. ABB Ability™ Smart Hoisting łączy w sobie m.in. monitoring części systemowej, układów zasilania, napędów, mechaniki i analizę predykcyjną z zaawansowanymi funkcjami cyberbezpieczeństwa.



– W praktyce na części mechanicznej i elektrycznej maszyny instalowane są czujniki, które mierzą kluczowe, wcześniej zdefiniowane przez użytkownika parametry. Dane te przechodzą przez platformę ABB Edgenius, a następnie trafiają do chmury. Na końcu tego procesu zawsze stoi człowiek. W tym przypadku są to specjaliści z jednego z naszych centrów serwisowych, którzy na bieżąco, zdalnie, monitorują stan urządzeń podłączonych do systemu – mówi Paweł Powroźnik z biznesu Automatyki Procesowej ABB w Polsce.

O wszelkich odchyleniach parametrów od normy klient jest natychmiast informowany, a służby serwisowe mogą zawczasu zainterweniować. W wielu przypadkach pozwala to na usunięcie potencjalnej awarii, zanim ta spowoduje poważne szkody w systemie transportowym kopalni.

Kopalniany serwis 4.0
Tradycyjne podejście do konserwacji predykcyjnej opiera się na ręcznym gromadzeniu i analizie danych w krótkim okresie. Sporadyczne problemy mogą pozostać ukryte lub zidentyfikowane zbyt późno, dając operatorowi niewiele czasu na interwencję. Przejście na zdalny monitoring online i analizę danych w chmurze zwiększa wydajność produkcji, bezpieczeństwo i dostępność urządzeń. Można też mierzyć znacznie więcej, szybciej i dokładniej. Co konkretnie? W sumie kilkadziesiąt parametrów, jak temperatura silnika, prędkość napędu, przepływ powietrza, ciśnienie w hamulcu, ale też kwestie logistyczne, np. czas załadunku i rozładunku.

Nowym podejściem do serwisu spod znaku przemysłu 4.0 zainteresowane są również polskie kopalnie. Jednak problemem charakterystycznym dla naszego rynku pozostaje kwestia dostępności energomaszynowej infrastruktury IT. W Polsce górniczy wyciąg szybowy pracuje w tzw. sieci wydzielonej, która póki co nie przewiduje integracji z zewnętrzną chmurą obliczeniową.

– Alternatywą może być stworzenie chmury lokalnej klienta lub też rozwiązanie typu „on-premise” razem z całym obszarem analitycznym. Zgoda na udostępnienie danych serwisantowi byłaby udzielana jednorazowo przez właściciela. W naszych warunkach takie rozwiązanie się sprawdza – dodaje Paweł Powroźnik.

Dzięki rozwojowi technologicznemu, wartość rynku maszyn wyciągowych będzie rosła stabilnie w najbliższych latach1, z 415 mln USD w 2022 r. do ok. 570 mln USD w 2028 r. Choć w Polsce kojarzone głównie z kopalniami węgla, na świecie wykorzystywane są w różnych branżach: od sektora ropy i gazu po wydobycie metali, minerałów i kamieni szlachetnych. Postępujący trend wydobycia na coraz większych głębokościach, dochodzących do nawet 3500 metrów i transportowania coraz cięższego urobku (nawet 60 ton) z coraz większą prędkością (ok. 60 km/h) przełożył się na szybki rozwój techniczny maszyn wyciągowych. Szacuje się, że obecnie urządzenia te są o 50 proc. szybsze i o ponad 25 proc. bardziej wydajne od maszyn poprzednich generacji.

www.abb.com